Widzenie aury

Gdy nasze dzieci widza aure.

Razu pewnego, przefazowało mnie na krotki okres i mogłem obserwować aurę u ludzi ,w codzienności. Przypomina to trochę dzieci widzące w kolorach, ludzkie postacie. Pewnie każdy jest ciekawy jak to się widzi, myśląc iż przypomina to w kolorze atramentowe plamy przy osobach. Ludzie się trochę wtedy świeca na kolorki. Taka delikatna świetlistość do okoła ciała, z łatwo rozpoznawalnym zabarwieniem. Otoczenie się świeci do metra. Widać wyraźnie kolorowa poświatę, jak zorza polarna. Nie da się pomylić, jaki kolor. Jednocześnie zauważyłem inny stan skupienia u siebie, gdy mogłem widzieć aurę. Różnił się on od mojego standardu większym rozluźnieniem i o drobinkę wrażeniem spowolnienia ruchu u ludzi, jakby mieli inna prędkość. Spowodowane jest to przyspieszeniem naszych reakcji. Mozna było to światełko ignorować. Nie sprawiało jednak żadnych trudności w normalnym funkcjonowaniu Trochę, to było podobne do postrzegania ciał subtelnych, tylko o wiele płytsze zmiany w umyśle, nie wymagajace takiego drastycznego zerwania z rzeczywistością fizyczna. Myślę, iż przy widzeniu aury zmienia się trochę nasza codzienna świadomość. Ona staje się inna. Odczucie ducha- świadomości inaczej wygląda, doznanie siebie jest pogłębione. Poszerza się jednocześnie postrzeganie w polu widzenia i koncentracja na przedmiotach jest szersza. Normalnie widzimy centralnie przedmiot a otoczenie wymaga dodatkowych zabiegów, by je postrzec. W chwili gdy widziałem aurę postrzeganie punktowe jakby się poszerzyło na cala powierzchnie aury bez utraty zbytnio ostrości w centrum. Stad myślę, ze gdy ja widzimy mamy więcej możliwości w patrzeniu. Oczywiście kolorki o czymś świadczą i każdy z nich niesie dodatkowe informacje dla widzącego. Warto je widzieć.

Problem robią niewidzący, ze swoimi obawami, ale jak ktoś słępy to zawsze meczy tych co widza więcej, obawiając się o ich stan umysłu. Nieporozumienia mogą się porobić , gdy widzący aurę zaczyna dostrzegać ruch ciał subtelnych, coś jak sygnalizowanie wcześniej zamiarów.

Wtedy widziane obrazy mogą się delikatnie dwoić i to co zamierzone może się wykonać w ciele astralnym , zanim ktoś to wykona fizycznym ciałem. Wtedy narobią się rozterki u widzącego, gdy na czas się nie zorientuje, iż to co postrzega, to jedynie świat myśli, czy ludzkich pragnień wyprzedza ruch ciałem fizycznym.