Malarstwo przestrzenne, ścienne.
Malowanie przestrzenne. Najczęściej dekorowane prze ze mnie wnętrza są rozszerzane. Ich przestrzeń zostaje pomalowana w kształty które rozpychają je przestrzeń. Moim zadaniem jest te ściany przesunąć, w głąb, by obserwator miał wrażenie iż sięga ręka o wiele dalej niż to można rzeczywiście uczynić. Do rozsuwania ścian stosuje często geometryczne kształty, które tworzą sztuczna iluzje przestrzeni, dając wrażeni iż stojące meble w pokoju sięgają o wiele dalej.
Domalowuje te meble , korzystając ze skrótów perspektywy. Najłatwiej zastosować proste geometryczne linie , które oddają wrażenie umykania wnętrza. Do tego doskonale nadają się zwykle plastry malarskie. Naciągając je uzyskuje proste linie na musząc tego żmudnie kreślić jakimiś sznurami czy linijkami. Wystarczy zamalować odciętą plastrami przestrzeń kolorem i popryskać Airbrushem i efekt przestrzeni mam bardzo szybko osiągnięty. Pnące się linie w przestrzeń ściany pod skosami, wytwarza wrażenie przestrzeni. Innym sposobem, jest namalowanie jakichś dziur w ścianie, przez które widać całkowicie odmienna atmosferę, -przestrzeń , jakby rozgrywając się za ścianą. Taki sposób daje wspaniale efekty na wielkich przestrzeniach. Gdy otwór w ścianie otoczony jest rozerwanymi cegłami, czy efektem rozdartego papieru , to odnosimy wrażenie iż rzeczywiście powstaje jakaś płaszczyzna -dziura, oddzielając nas od kolejnej rzeczywistości, Podwójna rzeczywistość wymaga odpowiedniego doboru kolorów. W malarstwie sztalugowym odcięcie ramami od przestrzeni wnętrza, daje nam swobodę w malowanym motywie jak i zastosowanej kolorystyce. Może tworzyć niezelżona od wnętrza prace, W malarstwie sześciennym- iluzyjnym chodzi wręcz o coś innego. W nim wiążemy obraz z wnętrzem. Scalamy go z nim, by go rozepchną na boki, by go powiększyć. By to wrażenie osiągnąć stosujemy kolory znajdujące się już w samym wnętrzu. Uprzedmiotowiając obraz wypełniamy go odcieniami barw istniejących przedmiotów w pomieszczeniu. Ważne jest to zwłaszcza na krawędzi obrazu, by go połączyć z realna przestrzenią. Np: malujemy dalej parkiet na podłodze czy domalowujemy wiszące na ścianach firanki, stosując ten sam kontrast koloru , który postrzegamy w rzeczywistej przestrzeni wnętrza . Aby efekt poszerzenia przestrzeni zafunkcjonował , wystarczy wprowadzić linie ciągnące się w głąb obrazu, stosując perspektywę zbieżna lub perspektywę powietrzna, taka jaka uzyskuje się rozjaśnionym niebem czy zamgleniem koloru. Jest to oczywiste dla zawodowych malarzy. Uwagi te kieruje do początkujących artystów, by malują mieli to zawsze na uwadze. Wielokrotnie zajęty malowaniem, zapominam o tym i dopiero gdy praca jest skończona, to rozjaśniam barwy aerografem, ratując przestrzeń powietrzna. Tej daje dobre efekty, zaoszczędzając wiele godzin pracy. Niestety takie opóźnienie w stosowaniu środków artystycznych jest postrzegalne. Rozjaśnione aerografem kolory tracą na głębi w obrazie. Metody ta stosuje na wielkich obrazach, w których efekt iluzji nie jest obserwowany bezpośrednio przy ścianie. Sa to wielkie wnętrza w których obserwator zajęty jest dodatkowo czymś innym a obrazy jedynie rejestrowane są jako wypełnienie wolnej przestrzeni na ścianach.
Tutaj wyraźnie widać odmienność w podejściu do pracy. W malarstwie sztalugowym malarz stosuje wszelkie środki artystyczne by utworzyć niezaleczenie dzieło, by obraz korespondował ze tematami interesującymi wolnego artystę. W malarstwie iluzyjnym budowane są dodatkowe komnaty-. przestrzenie służące jednemu celowi – poszerzenie przestrzeni. To odmienne podejście czyni jedno ciężkim do sprzedaży , gdy to drugie. to iluzyjne dzięki niemu istnieje. Warto wiec kształcąc się artystycznie, wziąć pod uwagę, iż malarstwo iluzyjne- mural, malarstwo ścienne, jest sposobem na utrzymanie się w zawodzie artysty.
Kształtowanie wyobraźni.
Po wielu latach malowania na scaniach, obserwowalnym jak powstają pomysły na zaplanowanie obrazów w dużych pomieszczeniach. Najczelniejszej, zanim podejmę się malowania, to siadam w rogu , obserwując cale wnętrze. Wodzę uwaga po jego zakamarkach, pragnąc zapamiętać jego konstrukcje. Staram się umieścić obrazy w najważniejszych jego miejscach, tak by obserwator z każdego rogu mógł je obejrzeć. Oznacza to, iż staram się zaplanować ramy obrazów wiążące je w całość. Ujednolicona ramy dla wszystkich podobnym ornamentem , sugeruje przebywanie w jednym wnętrzu, z którego można obserwować pejzaże znajdujące się na zewnątrz niego. Ulubionym rozwiązaniem jest budowanie statku kosmicznego , z którego okien można obserwować kosmiczna przestrzeń Jest to chyba najprostszym rozwiązaniem na malarstwo dyskotek, minigolfów , czy lasertag-aow Oczywiście zmieniam tematy. Innym razem są to groty, przedziwne konstrukcje, których moduły powtarzają się w całym pomieszczeniu. .
Zanim jednak zaplanuje cala konstrukcje, to uważnie rozklejam plastry malarskie, tworząc harmonijne linie, ograniczające sam obraz. Gdy obserwuje naklejony plaster pojawiają mi się w umyśle pomysły, Sa to wspomnienia oglądanych już na filmach wnętrz jak i pomalowanych pomieszczę Ten moment bardzo sobie cenie, pomysły same wlewają się do głowy. Przypomina to marzenia, jakby świadome śnienie, z oczekiwaniem obrazów jak w kinie, gotowych koncepcji.
Jak to zrobić by obrazy się same pojawiały? To temat na kolejny artykuł.